To nie znaczy
Że nie widzę
Trzyletni dąb jest cienki
Kołysze nim wiatr
A ty tak nieruchomo
Za nim
Wiatr jeszcze zapach niesie
I w moją stronę wieje
Od ciebie
I nawet para ze stawu
Nie przesłania całości
Jak mleczne szkło
Zdradza zarys
A samochody gdy przejeżdżają
Przejeżdżają
I znikają
Nadal widzę
Wszystko takie ruchome
Przy tobie
A ja nie mam pewności
Kim jesteś
No rusz się!
Wyjdź i głośno powiedz swoje imię
Albo schowaj się
Skutecznie.
W ostatniej, nieźle dołożyłaś do pieca a było tak spokojnie, melancholijnie. No, no, ładnie. Ogień 🔥
OdpowiedzUsuńMorał jest potrzebny :)
Usuń