W ankiecie zaznaczam "trudno powiedzieć"
Anonimowo
Cyk, środkowa opcja na skali
I idę dalej i tak po trupach
Niby "złoty środek", by dodać sobie cnoty
Tak sobie mówię
Bezpieczna przystań, stabilny rozkrok
Zostawianie lufciku na nadzieję
Ciągnie mnie do obu brzegów, a stoję na środku
Mijają mnie, pozdrawiam ich
O, ilu ich pozdrawiam
Za kilkoma wodzę dłużej wzrokiem
I znowu "trudno powiedzieć"
"Nie umiem określić"
"Wolę nie odpowiadać"
A zwłaszcza przed sobą
Niby tu wygodnie, tak patetycznie, na rozstaju
Nawet nie wiem dokąd prowadzą te drogi
Pod kierunkowskazem najciemniej
Stanąć by na fali, a unikam kotwicy
O lądzie nie wspominam
Prognozuję stałość
Na rozstaju
Ankieta niemiarodajna.
czwartek, 6 grudnia 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Orkiestra nurtu rzecznego
Czas to z jednej strony coś niewidzialnego i nieuchwytnego, coś co mogłoby stanowić definicję abstrakcji i antonim namacalności. To coś, co ...

-
W wirze nieodwołalnych, często przykrych obowiązków nie zapominam o kuferku. Pomysły rodzą się między wierszami. Dosłownie. Między wierszam...
-
Tak, to pierwszy post na bardzo prostym blogu prostej autorki. Chcę mówić o tym, co leży na sercu nie tylko mnie, ale i osobom, z którymi ma...
-
Stara cerata w biało-czerwoną kratkę. Pomarszczona na stole, postrzępiona na brzegach. Wycierana przez babcię gąbeczką kilka razy dziennie. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz